Ma ktoś 6-latka w pierwszej klasie?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Maicroft
    Moderator
    S_OCP MemberModeratorr
    • 2004
    • 25757
    • Audi

    #51
    Bo szkoly gminne czesto potrafia sie bardziej przestawic niz miejskie. Moze poziom nie jest wysoki, ale to jest zupelnie inny system.

    A nauczyciel czy to na wsi czy w miescie, moze byc takim samym baranem ktoremu sie nie chce i tyle. Nauczycieli z powolania jest coraz mniej
    Spritmonitor.de

    Komentarz

    • Agamek12
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 9943
      • Ford

      #52
      Zamieszczone przez aro_40
      Klembów
      No to tam faktycznie nauczyciele mogą mieć trochę więcej czasu dla dzieci i z większym zaangażowaniem przekazywać wiedzę (jesteście dość małą gminą zamieszkałą głównie przez właścicieli domków jednorodzinnych)...
      A w moim ciągle rozrastającym się miasteczku (tzn. do którego sprowadza się coraz wiecej ludzi z dziećmi) nie przybywa szkół, dzieci uczą się na 2 zmiany (i już chodzą plotki o wprowadzeniu 3 zmiany???), itp. A w takich warunkach komfort nauki jest żaden... :?
      Adam... Używam:
      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
      Passek: B6 175KM/366Nm

      Komentarz

      • aro_40
        RS
        • 2007
        • 1529
        • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

        #53
        Agamek12, to bardziej kwestia zaangażowania nauczycieli, a nie ilości zmian. Ilość godzin musi być taka sama wszędzie. Pytanie jak podchodzi nauczyciel do wykonywanej pracy. Może ja odpier..., a może się do niej przyłożyć. Tak było, jest i będzie i nie ma znaczenia czy to wiejska szkółka czy miejska.
        Ja posłałem swoją córcie wczesniej z dwóch powodów:
        1. sama chciała do szkoły.
        2. teraz w klasie jest ich 11 szt, gdyby poszła ropk później to jest ich już 19 wyszliśmy z założenia, że im mniejsza klasa tym lepiej nauczyciel moze pochylic się nad uczniem (ma więcej czasu) i chyba dobrze zrobiliśmy.
        If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
        _______________________________________
        a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM

        Komentarz

        • Agamek12
          RS
          S_OCP Member
          • 2006
          • 9943
          • Ford

          #54
          Zamieszczone przez aro_40
          2. teraz w klasie jest ich 11 szt, gdyby poszła rok później to jest ich już 19 wyszliśmy z założenia, że im mniejsza klasa tym lepiej nauczyciel moze pochylic się nad uczniem (ma więcej czasu) i chyba dobrze zrobiliśmy.
          A w szkołach w moim miasteczku już teraz klasy są przepełnione... :?
          Adam... Używam:
          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
          Passek: B6 175KM/366Nm

          Komentarz

          • hubert78
            RS
            S_OCP Member
            • 2007
            • 1576

            #55
            Zamieszczone przez aro_40
            2. teraz w klasie jest ich 11 szt
            Podana przez Ciebie liczba wyjaśnia wszystko

            Komentarz

            • ewka23
              Classic
              • 2013
              • 3

              #56
              Od kiedy będzie obowiązywała konieczność posyłania 6-latków do szkoły? Bo rozumiem, że teraz można to zrobić, ma się wybór.
              Mi osobiście lokata bankowa starcza. Nie chce mi się bawić w giełdę.

              Komentarz

              • Agamek12
                RS
                S_OCP Member
                • 2006
                • 9943
                • Ford

                #57
                ewka23, w tym wrześniu mogą iść 6 i 7 latki. W przyszłym roku 6-latki już będą musiały iść...
                Adam... Używam:
                Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                Passek: B6 175KM/366Nm

                Komentarz

                • Maicroft
                  Moderator
                  S_OCP MemberModeratorr
                  • 2004
                  • 25757
                  • Audi

                  #58
                  ewka23, http://www.ratujmaluchy.pl/

                  Problem z przepelnieniem jest jeszcze jeden. W tym roku obowiazkowo mialy byc przyjete 5 latki do przedszkoli. Pozostaly 6 latki. Potem przyjmowano 4 latki i na koncu 3 latki. W naszym przedszkolu tych ostatnich jest 10 :lol: Srednio na kazde przedszkole w miescie ze zgloszen, nie przyjeto okolo 30dzieci, pewnie to wlasnie o najmlodszych w glownej mierze chodzilo.

                  Wiec mamy bum i ten bum rozladuje sie za 5lat w przedszkolach, a potem przetoczy sie przez podstawowki, gimnazja i licea.

                  A do czego zmierzam. Generalnie tendencje sa do ograniczania ilosci szkol i przedszkoli. Co za tym idzie, coraz wiecej dzieci bedzie upchniete do jednej szkoly i klasy beda coraz liczniejsze.

                  Moje roczniki chodzily do klas gdzie bylo po 30-37 osob w klasie, a klas bylo po 6-8 w wiekszych szkolach, a najmniejszych 3-4 gdzie zawsze maksymalnie po 2. Bedziemy mieli to samo juz za chwile o ile kolejni nie uciekna do Norwegii czy UK.
                  Spritmonitor.de

                  Komentarz

                  • Enriquez
                    RS
                    • 2009
                    • 7685
                    • Superb III (3V3)

                    #59
                    Mam problem związany z tematem, dlatego nie zakładam nowego.
                    Przypomnę, że mam córkę prawie 8 lat w pierwszej klasie aktualnie, rocznikowo poszła do szkoły w wieku 7 lat. Ale nie o tym. Dziś na wywiadówce była moja kobita i o ile jest ona osobą zrównoważoną i poukładaną to dziś miałem wrażenie że ma ochotę komuś przyjebać z bani. Otóż na zebraniu wydarzył się prawie lincz na dwóch z trzech rodziców chłopców, których szkoła ma zamiar się pozbyć. Chłopcy ci oprócz wulgaryzmów wobec nauczycieli (np. "ty kurwo, co mi zrobisz"), potrafią również rozebrać się na lekcji i badać co tam który ma w majtkach. Nauczycielka nad tym nie panuje, normalne dzieci nie uczą się niczego w szkole, tylko nauka odbywa się w domu. Poza tym trzeci z chłopców, którego mamusia jest nauczycielką w innej szkole jest najbardziej niebezpieczny - grozi innym dzieciom i stosuje przemoc a mamusia wysyła na zebrania starszego brata, bo sama jest tak zarobiona, że nie ma czasu. Paranoja jest taka, że dowiadujemy się o tym dziś - pod koniec roku, gdzie sytuacja ciągnie się przynajmniej z pół roku. Dzieci coraz gorzej się uczą i zachowują się w domu agresywnie. Dyrektor szkoły wyznaczył na 4 czerwca dodatkowe zebranie z matką problematycznego chłopca. Jednakże myślę, że problem nie tkwi w jednym dziecku, tylko w całej tej chorej szkole. Dlatego zastanawiam się głośno, gdzie mam z tym iść. Córka na pewno będzie kontynuować naukę w nowym miejscu zamieszkania od września, jednakże nie zamierzamy tak tego zostawić. To jest jakaś paranoja. Za chwilę będą narkotyki, seks - aż będzie trzeba zrobić interwencję i rozdać parę klapsów. Taka rzeczywistość dzielnicy z patologią. Inaczej do nich nie trafia.
                    Pozdrawiam
                    Marcin

                    Komentarz

                    • hubert78
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2007
                      • 1576

                      #60
                      Zamieszczone przez Enriquez
                      Poza tym trzeci z chłopców, którego mamusia jest nauczycielką w innej szkole jest najbardziej niebezpieczny
                      He he mamusia skoro jest nauczycielką bardzo dobrze wie że usunąć jej dziecko ze szkoły będzie ciężko.
                      Najlepszym sposobem jest wspólnie z innymi rodzicami ustawić tak dzieci żeby meldowały o wszystkim i jak się coś wydarzy (groźby itp.) od razu na Policję, jak już mamusia lub tatuś będą musieli beknąć za dziecko może zaczną się interesować ich zachowaniem.
                      Generalnie jeśli nauczyciel pójdzie wyżej bo uczeń ma w dupie, to otrzyma prostą odpowiedź że sobie nie radzi z uczniami. Dyrektorzy szkół takie sprawy w większości starają się zamieść pod dywan, bo żeby wywalić ucznia ze szkoły sprawa musi iść do kuratorium które to siądzie na dyrektora że On sobie nie radzi.
                      Taki Kur... chory system,
                      Dla przykładu jeśli chcesz posadzić ucznia z danego przedmiotu musisz to uzasadnić w mniej więcej takim schemacie " co nauczyciel zrobił źle że dany uczeń nie zda", dlatego większość nauczycieli "musi" puszczać debili dalej bo będą mieli duże problemy. Standardem jest to że jak uczeń nie zdaję to zazwyczaj z dwóch lub więcej przedmiotów, tak aby nauczyciele mogli się poprzeć bo inaczej będą mieli przejebane.

                      Komentarz

                      • kbjanek
                        Rider
                        • 2009
                        • 381

                        #61
                        Enriquez,
                        marcin zapros kogos z kuratorium na to spotkanie z dyrektorka i mama synka baluciarza,
                        nie odpuszczaj, dyrektor to urzednik kt ma obowiazek dbac o dzieci pozostawione w placowce szkolno-wychowawczej,
                        kazdy nauczyciel jest do ruszenia, to mit ze nie da sie nic zrobic,
                        napisz pismo do kuratorium do wiadomosci dyrektora szkoly i wszystkich mediow,
                        nawet nie wiesz jak to normalizuje zalatwianie spraw

                        Komentarz

                        • czernobyl
                          L&K
                          • 2008
                          • 1276
                          • Octavia III (5E3)
                          • BFQ 1.6 MPI 102 KM
                          • BSE 1.6 MPI 102 KM
                          • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                          #62
                          Enriquez, jak koledzy - tylko kuratorium, nie ma co się szczypać

                          Komentarz

                          • Enriquez
                            RS
                            • 2009
                            • 7685
                            • Superb III (3V3)

                            #63
                            Najgorsze jest to, że oni nie zamierzają rozwiązać problemu, tylko liczą na to, że rozwiąże się sam.
                            Pozdrawiam
                            Marcin

                            Komentarz

                            • loru
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2007
                              • 4286
                              • Octavia II (1Z3)
                              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                              #64
                              Zamieszczone przez kbjanek
                              Najgorsze jest to, że oni nie zamierzają rozwiązać problemu, tylko liczą na to, że rozwiąże się sam
                              możesz też napisać pismo do opieki społecznej , że mam nie radzi sobie wychowawczo z dzieckiem, po ostatnich wpadkach są wyczulenia na takie "uprzejmie donoszę" , można również napisać pismo do policji, że masz podejrzenia iż dyrektorka szkoły nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa dzieci przebywających w placówce szkolnej.

                              Przyjdzie opieka, policja do dyrektorki z pytaniami, zrobi się smród koło dupy to sama zacznie chodzić przy problemie.

                              Mój syn miał podobnego kolegę w pierwszej klasie, u nas wystarczyło pismo do opieki i do policji.
                              O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                              Komentarz

                              • Agamek12
                                RS
                                S_OCP Member
                                • 2006
                                • 9943
                                • Ford

                                #65
                                Odgrzeję...
                                Moja córa opuściła w zerówce z uwagi na dręczące ją choroby około 60-70% zajęć. Nauczycielka zagroziła, że z tego powodu (nieobecności!) może nie zostać dopuszczona do pierwszej klasy i będzie musiała powtarzać "zerówkę".
                                Pytanie: czy faktycznie można nie zdać w "zerówce"? (nadmienię, że w czasie nieobecności moja żona bierze z zerówki plan zajęć i realizuje je z córką w domu, poza tym córa jest w "zerówce" drugi raz bo nie poszła do szkoły, sama czyta, pisze, rysuje, itp.)

                                PS: prośba o usunięcie ankiety: 3/4 osób nie chce wysyłać 6-latków do szkoły...
                                Adam... Używam:
                                Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                Passek: B6 175KM/366Nm

                                Komentarz

                                • octII
                                  Ambiente
                                  • 2012
                                  • 191

                                  #66
                                  Wg mnie o tym decyduje rodzic. Bo co np. wtedy gdy dziecko już musi iść do szkoły a nie ma jakiś tam umiejętności tzn. "nie zdaje", zostaje w zerówce?

                                  Komentarz

                                  • Maicroft
                                    Moderator
                                    S_OCP MemberModeratorr
                                    • 2004
                                    • 25757
                                    • Audi

                                    #67
                                    Istnieje cos takiego jak zostanie w zerowce. Przynajmniej ja sie z czyms takim spotkalem, ale to chlopak byl ewidetnie duzo wolniej myslacym dzieckiem niz cala grupa.

                                    Co do jej ukonczenia, nauczycicel ma wykonywac jakies testy i na podstawie tych testow oceniana jest gotowosc badz do nie do podjecia nauki w szkole. W gruncie rzeczy to im zalezy raczej na tym, zeby dzieci sie pozbyc, a nie zatrzymywac jak najdluzej
                                    Spritmonitor.de

                                    Komentarz

                                    • hubert78
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2007
                                      • 1576

                                      #68
                                      Zamieszczone przez Agamek12
                                      Pytanie: czy faktycznie można nie zdać w "zerówce"?
                                      Istnieje coś takiego jak nie klasyfikowanie Ucznia (zależy od szkoły 40-50% nieobecności wejdź w statut szkoły tam będzie napisane ile wymagają obecności do klasyfikacji) i jeśli w trakcie trwania roku szkolnego nie złożyłeś prośby o nauczanie indywidualne z powodu chorób itd. to moją do tego prawo.

                                      Zamieszczone przez Maicroft
                                      Co do jej ukonczenia, nauczycicel ma wykonywac jakies testy i na podstawie tych testow oceniana jest gotowosc badz do nie do podjecia nauki w szkole.
                                      W zerówce dzieci nie mają żadnych testów/sprawdzianów/itp. więc "system" działa na zasadzie obserwacji i klasyfikacji a jeśli ma tak dużą nieobecność nauczyciel nie ma podstawy do zaklasyfikowania, teoretycznie wasza córka mając tak wysoką nieobecność nie spełniła tzw. obowiązku przygotowania szkolnego.

                                      Z tego co żona podpowiada sytuacja jest trudna, spróbuj dogadać się z dyrekcją (może uda się załatwić nauczanie indywidualne w wakacje wtedy nauczyciel prowadzący po obserwacji raczej nie będzie robił problemów bo skoro czyta to się na bank nadaję)

                                      Żona ma sprawdzić dokładnie jutro napiszę jak będę wiedział więcej

                                      Komentarz

                                      • Maicroft
                                        Moderator
                                        S_OCP MemberModeratorr
                                        • 2004
                                        • 25757
                                        • Audi

                                        #69
                                        Testow/sprawdzianow nie ma, ale dziecko dostaje cenzurke w stylu: podsumowanie wynikow sgs, gdzie czytamy o skali przygotowania szkolnego, aktywnosci spolecznej itd.
                                        Spritmonitor.de

                                        Komentarz

                                        • Agamek12
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2006
                                          • 9943
                                          • Ford

                                          #70
                                          Maicroft, moja córka już w poprzedniej zerówce (tzn. w zeszłym roku szkolnym) dostała opinię dziecka jak najbardziej gotowego do nauki w pierwszej klasie podstawówki. W tym roku ma z pewnością większą wiedzę i większe umiejętności i w mojej opinii powinna być jeszcze lepiej przygotowana do szkoły niż rok temu - stąd moje zdziwienie tą "groźbą" pozostania kolejny rok w "zerówce" jedynie z powodu jej nieobecności... :shock:

                                          Cóż: mam nadzieję, że to jedynie takie "strachy na lachy"...
                                          Adam... Używam:
                                          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                          Passek: B6 175KM/366Nm

                                          Komentarz

                                          • hubert78
                                            RS
                                            S_OCP Member
                                            • 2007
                                            • 1576

                                            #71
                                            Zamieszczone przez Maicroft
                                            Testow/sprawdzianow nie ma, ale dziecko dostaje cenzurke w stylu: podsumowanie wynikow sgs, gdzie czytamy o skali przygotowania szkolnego, aktywnosci spolecznej itd.
                                            Zgadza się ale jak pisałem wcześniej aby można dziecko było klasyfikować/oceniać musi być obecne min 50% , taki jest przepis.

                                            [ Dodano: Wto 17 Gru, 13 12:22 ]
                                            Zamieszczone przez Agamek12
                                            moja córka już w poprzedniej zerówce (tzn. w zeszłym roku szkolnym) dostała opinię dziecka jak najbardziej gotowego do nauki w pierwszej klasie podstawówki.
                                            A to było w tej samej szkole / placówce ?

                                            Komentarz

                                            • Agamek12
                                              RS
                                              S_OCP Member
                                              • 2006
                                              • 9943
                                              • Ford

                                              #72
                                              Zamieszczone przez hubert78
                                              Zamieszczone przez Agamek12
                                              moja córka już w poprzedniej zerówce (tzn. w zeszłym roku szkolnym) dostała opinię dziecka jak najbardziej gotowego do nauki w pierwszej klasie podstawówki.
                                              A to było w tej samej szkole / placówce ?
                                              Była w tym samym przedszkolu...
                                              Adam... Używam:
                                              Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                              Passek: B6 175KM/366Nm

                                              Komentarz

                                              • hubert78
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2007
                                                • 1576

                                                #73
                                                Zamieszczone przez Agamek12
                                                Zamieszczone przez hubert78
                                                Zamieszczone przez Agamek12
                                                moja córka już w poprzedniej zerówce (tzn. w zeszłym roku szkolnym) dostała opinię dziecka jak najbardziej gotowego do nauki w pierwszej klasie podstawówki.
                                                A to było w tej samej szkole / placówce ?
                                                Była w tym samym przedszkolu...
                                                No to nie rozumiem dlaczego robią problemy

                                                Komentarz

                                                • Agamek12
                                                  RS
                                                  S_OCP Member
                                                  • 2006
                                                  • 9943
                                                  • Ford

                                                  #74
                                                  Zamieszczone przez hubert78
                                                  Zamieszczone przez Agamek12
                                                  Zamieszczone przez hubert78
                                                  Zamieszczone przez Agamek12
                                                  moja córka już w poprzedniej zerówce (tzn. w zeszłym roku szkolnym) dostała opinię dziecka jak najbardziej gotowego do nauki w pierwszej klasie podstawówki.
                                                  A to było w tej samej szkole / placówce ?
                                                  Była w tym samym przedszkolu...
                                                  No to nie rozumiem dlaczego robią problemy
                                                  Nie robią jeszcze problemów. Na razie tylko zagrozili, że mogą być kłopoty.
                                                  Nic to: wycięliśmy migdałek, więc mam nadzieję, że choroby się skończą i też zagrożenie "niezdaniem" nie będzie miało już miejsca...
                                                  Adam... Używam:
                                                  Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                                  Passek: B6 175KM/366Nm

                                                  Komentarz

                                                  • kazik4x4
                                                    RS
                                                    • 2008
                                                    • 2728

                                                    #75
                                                    Zamieszczone przez Agamek12
                                                    Odgrzeję...
                                                    Moja córa opuściła w zerówce z uwagi na dręczące ją choroby około 60-70% zajęć. Nauczycielka zagroziła, że z tego powodu (nieobecności!) może nie zostać dopuszczona do pierwszej klasy i będzie musiała powtarzać "zerówkę".
                                                    Pytanie: czy faktycznie można nie zdać w "zerówce"? (nadmienię, że w czasie nieobecności moja żona bierze z zerówki plan zajęć i realizuje je z córką w domu, poza tym córa jest w "zerówce" drugi raz bo nie poszła do szkoły, sama czyta, pisze, rysuje, itp.)
                                                    .
                                                    Dziecko idąc do pierwszej klasy szkoły podstawowej musi być do nauki w niej przygotowane.
                                                    Od tego są właśnie "zerówki" i najstarsze grupy w przedszkolach.
                                                    Po roku uczęszczania nauczyciel opiekujący się dzieckiem w takiej grupie wystawia opinię na temat dziecka.
                                                    W teorii faktycznie może mieć problem bo z tą opinią, bo z jednej strony chciałby po ludzku ją wystawić bo pewnie dziewczynka jest zdolna, rozsądna, grzeczna itp. ale z drugiej strony może w czasie kontroli z kuratorium nauczyciel lub dyrektor mieć problemy żeby pokazać tą szklaną kulę z której wywróżyli opinię o dziecku którego nie widzieli przez 80% zajęć.
                                                    No bo przepisy jakieś są i wytyczne, a nauczyciel nie chce mieć problemów
                                                    Krótko mówiąc - sytuacja do obronienia. W najgorszym wypadku trzeba będzie opinii psychologa ew. wizyty w kuratorium.

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...